Super Gra, bardzo fajna, bardzo pro, wow

Valeriane

Pytanie co do autorki jest nie na miejscu niestety, bo ta gra powstała dla naszych postaci a nie autorów, także na to nie odpowiadam : )

A Blaze nic by nie zrobił - nudna odpowiedź ale on nawet jej nie zna, a jakby poznał to pewnie by ją znienawidził :v

<center>Pytanie o rodziców. Bliżej jesteś z matką czy z ojcem, jak wyglądają te relacje?</center>

Maru · Gość

(cóż, wybacz za pytanie c: )

Deny

To wyjdzie z kp, które robię od... w chuj dawna :vvvv

Generalnie Laurissa nie ma dobrych kontaktów z rodzicami, zarówno ojcem, jak i matką, ale jeśli już ktoś pyta, to bliżej jest ze swoim rodzicielem. On jak to mężczyzna podchodzi do tematu logicznie, po pierwsze widzi jej potencjał, po drugie uważa, że może być okazją do dobrego sojuszu z innym czystokrwistym rodem. Poza tym widzi w niej wiele cech charakterystycznych rodu Earnshaw. Matka z kolei wychowana na idealną żonę, nie może pojąć dlaczego jej córce pozwala się na tyle swobody i niepoprawnych w jej mniemaniu zachowań xP

<center>Jesteś typem "wolę być samotnym wilkiem", czy raczej typem "wiem, że rodzina jest potrzebna do przetrwania mojego rodu"? Very Happy

</center>

Valeriane

To nic Maru, to nic, nie przejmuj się : )
Rób te karte Deny :v

Blaze jest samotnym wilkiem oczywiście, uważa że sam sobie świetnie ze wszystkim poradzi, co nie jest prawdą i prowadzi do tysiąca problemów, przez które przechodzi. Nie planuje założenia rodziny, chociaż wiek i nacisk ze strony starszyzny rodu na pewno kiedyś do tego doprowadzi i może zda sobie sprawę, że rodzina jest potrzebna także i jemu. Nie będzie raczej dobrym ojcem : p

<center>Wolisz zostać zostawiona/y czy zostawić?</center>

Deny

Oj tam, ja bym tam chciała takiego tatę, jak Blaze xD

Laurissa na pewno wolałaby zostawić, niż zostać zostawioną. Prawda jest taka, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma wielu osób w swoim otoczeniu, tych, które może nazwać bliskimi. Przeraża ją to, że mogłaby zostać sama, że ktoś mógłby odwrócić się od niej i dlatego jak tchórz woli już sama ranić, niż zostać zranioną.

<center>Wymień trzy cechy (niezależnie czy wygląd, czy charakter), na które zwracasz najbardziej uwagę u płci przeciwnej :v</center>

Valeriane

Dupa, cycki no i tego.. żeby miła była i fajna z charakteru :V
Ja, żartowniś, tym razem : D
A na poważnie to siła psychiczna jak już wszystkim wiadomo jest dla niego bardzo ważna, bo nie lubi słabości, zwraca też uwagę szczególnie na usta. Trzecią rzeczą niech będą nogi :v lubi długie, smukłe nogi :v

<center>Idąc dalej tym tropem, bo ciekawe pytanie to se skopiuję jako że mam jedynego faceta co gra w gre :v trzy rzeczy, które najbardziej ci się podobają u mężczyzn?</center>

Deny

Jasne, jasne, pewnie i tak Blaze na cycki i dupę patrzy :v

No to dla Rissy najważniejsza z charakteru jest pewność siebie, nawet jeśli brutalna, to nienawidzi, kiedy facet okazuje swoje słabości na pierwszy rzut oka, dlatego uważa, że powinien pokazywać otoczeniu, że wie czego chce i do czego zmierza. Jeśli chodzi o bardziej przyziemne sprawy... to sprawność fizyczna (huehuehue ./////.), w szczególności ładny brzuszek (huehuehue *qqqq*), no i włosy, które można dłonią przeczesać, czy jest za co pociągnąć (huehuehuehuehuehuehuehue *////A////*)

<center>Jaką bieliznę lubisz u płci przeciwnej??? @A@ (hahaha, to dlatego, że jak pisałam to pytanie, to miałam widok na dolną część ava Val i jakoś tak wyszło xDDD)</center>

Sumiko

Jedyna słuszna odpowiedź na to pytanie to - BRAK BIELIZNY XD
Ale Aurora się nie przyzna... żartuję ofc, a skąd ona ma to wiedzieć? Nie zna się dziewuszka na męskiej bieliźnie XD

<center>Jakie zaklęcie sprawiło Ci trudność? Co było tego przyczyną?</center>

Valeriane

To ja, to ja się przyczyniłam do głupich pytań, chociaż nieświadomie XD A, będę mieć to na uwadze Sumiko, może się okaże że Blaze zapierdala po szkole bez gaci XDD

Jemu wszystkie zaklęcia sprawiają trudność, a przyczyna prosta, nie jest geniuszem w tej dziedzinie ;p Jeśli mam wybierać, trudność sprawiłoby mu na pewno zaklęcie niewybaczalne, dlatego że każdemu na początku takie zaklęcia sprawiają :v

<center>Czy pasuje do ciebie twoja różdżka? Dlaczego tak/nie?</center>

Deny

Hmmm, zainteresowałaś mnie Val, więc się nie zdziw, jak w moim rozdziale straci spodnie :v (to nie miało tak brzmieć, jak zabrzmiało :vvv)

Uuuu, trudne pytanie~~ Generalnie różdżka, którą ma Rissa, jak powszechnie wiadomo była dziedziczona. Jest ona pierwszą kobietą przez którą została wybrana, więc wydawałoby się, że pasuje do niej, jak ulał. Tak jak Laurissa, tak i cis ma przyczepioną łatkę złej reputacji, bo w końcu pochodzi z niezbyt przyjemnej rodziny. To co jednak Laurissę dziwi, to fakt, że mimo jej poglądów rodzinna różdżka i tak znalazła się w jej posiadaniu, zapytana powiedziałaby, że to jakiś dziwny błąd, ale lata pokazały, że ten badyl był stworzony, aby ona go dzierżyła :v

<center>Co się w tobie najbardziej zmieniło od dzieciństwa?</center>

Valeriane

Jak ty masz takie plany to się nie mogę doczekać twojego rozdziału :vvv

Blaze był dzieckiem raczej nieśmiałym, wycofanym, często się złoszczącym i niezbyt przepadającym za tłumami - to się nie zmieniło do tej pory. Za to jako dziecko - chociaż tylko w gronie najbliższych osób, które znał - lubił się śmiać, był ciekawy życia, wesoły, właśnie to zmieniło się w nim najbardziej.

<center>Lubisz jak ludzie się za tobą oglądają? Czy to z powodu jakiejś złej albo dobrej sławy, czy też płeć przeciwna ze względów wiadomych, czy jeszcze za coś innego :v</center>