Elizabeth 'Lizzy' Harper [Gryffindor, 7 rok]

Toki · Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

I m i ę: Elizabeth
Z d r o b n i e n i e: Lizzy
N a z w i s k o: Harper
W i e k: 17 lat
U r o d z o n a: 2 marca
Z o d i a k: Ryby
O r i e n t a c j a: Heteroseksualna
S t a t u s w z w i ą z k u: Wolna
K r e w: Półkrwi
R o d z e ń s t w o: Brak
R o k: Siódmy
D o m: Gryffindor
W z r o s t: 171 cm
O c z y: Brązowe
W ł o s y: Blond

[link widoczny dla zalogowanych]

Lizzy to wesoła, radosna... petarda. Jest niczym prawdziwy wulkan energii. Zaraża innych swoim optymizmem i zawsze wszędzie jej pełno. Najczęściej nie potrafi usiedzieć na miejscu oraz bardzo szybko i dużo mówi. Wbrew temu co sądzi większość szkoły nie jest głupiutka. Posiada szczególny talent do transmutacji, a do tego trzeba naprawdę mieć ścisły umysł. Znana jest z tego, że mówi zawsze szczerze i bez ogródek. Nie potrafi kłamać.
Może narobić sobie groźnych wrogów. Jest całkowitą przeciwniczką Voldemorta. Niestety nie potrafi utrzymać języka za zębami na temat swoich poglądów. Twierdzi, iż wszyscy powinni walczyć przeciwko niemu i sama najchętniej stanęłaby w tej wojnie po konkretnej stronie.

To i ja pozostawię wybór ludowi :3 Do jakiego domu powinna należeć Lizzy? </center>

Valeriane

Oł maj! Jakie śliczne zdjęcie! *O*
Co do domu to nie mam w głowie niczego innego jak Gryffindor przez to jej nastawienie do życia i mocne postanowienia przeciwko Voldemortowi c:

Choco

Lel ja znów powiedziałabym że Gryffindor XD Nie wiem co ja mam z tym domem... .w. W każdym razie cieszę się że nie tylko ja sama tak myślę ;p
Myślę że to fajna babka jest ^^ I w ogóle spodobało Ci się tworzenie postaci tak jak mi chyba? XD

Toki · Gość

Ja ogólnie lubię robić karty postaci ;D
W sumie też byłabym za Gryffindorem. Jak ją tworzyłam to myślałam dla o niej o Hufflepuffie, ale mówię - nie! Będzie waleczna T^T

Abigail

Przypomina mi Lunę, więc może Ravenclaw Smile

Toki · Gość

To jak tam mordki? Gryffindor czy Ravenclaw?

Sumiko

Gryffindor c;

Choco

*Janusz do pracy a nie forum przeglądać*

Aha, no i ja ciągle obstawiam Gryffindor jednak ;p